fbpx

Trójka rządzi, ale czy słowa motywują? Prezydent Komorowski z okazji Święta Konstytucji 3-Maja

Takie przemówienia pisane są dla uszu, nie dla oczu. Sorry więc, za wszystkie oburzone oczy, ale tylko tak mogę pokazać to, co chciałabym porozbierać w przemówieniu prezydenta Komorowskiego. Jak co roku, prezydent z okazji święta Konstytucji 3-go Maja wystąpił z krótkim przemówieniem do Polaków. Dobrze, że krótkim, bo ekonomika wypowiedzi to kanon współczesny.  Co roku oglądam te uroczystości ze wzruszeniem, bo hymn, bo wojsko … no tak już mam, i jest to u mnie prawie rytualne. Po pierwszych słowach prezydenta wiedziałam, że to będzie przemówienie, które z dziką pasją rozbiorę na detale. O 3 zasadniczych opowiem, ale odniosę je do biznesu, zobaczcie co warto z takich przemówień wciągnąć do języka, jakim mówimy do współpracowników, a co wyrzucić „na dzień dobry”. A zatem trzy tematy. Trzy, nie dwa, nie pięć, tylko trzy!

Komorowski

I Żartuj w przemówieniach i włóż żart w kontekst znany słuchaczom
„Pogoda nas nie rozpieszcza w ramach Majówki z Polską, ale wiadomo – taki mamy klimat – cieszmy się, że jest dobry klimat i dobra pogoda dla Polski, w sensie politycznym przez całe 25 lat naszej wolności […].

Uśmiechnęłam się, jak setki osób na Placu Zamkowym, a jak dotąd  – przy takich okazjach – nigdy mi się nie zdarzyło. Innym chyba też nie. Nagle poważny wstęp, który zwykle ustawia na baczność, a tu proszę, prawie luz. Byłam zaskoczona. Wystąpienia prezydentów z okazji ważnych świąt narodowych w Polsce są patetyczne, poważne, nobliwe, wzniosłe. Tym razem prezydent zaczyna od robiących zawrotną karierę słów minister Bieńkowskiej i już po pierwszym zdaniu, ludzie zaczynają się śmiać. Początek przełamuje już pewną konwencją, do której przez lata prezydenci nas przyzwyczaili. Przypomnę tylko, że  słowami „Sorry, taki mamy klimat”,  minister Bieńkowska skomentowała w TVN,  styczniowe problemy na PKP. Pociągi nie kursowały, bo trakcja była oblodzona. Oczywiście pasażerowie byli oburzeni, zwłaszcza lekkością słów:  Sorry taki mamy klimat. Słowa te, do dzisiaj przytaczane, są chyba najczęściej używanym medialnym cytatem. Jak się czegoś nie da, wystarczy tylko powtórzyć za Bieńkowską: Sorry taki mamy klimat. Mija kilka miesięcy i prezydent od tych słów zaczyna przemówienie z okazji obchodów rocznicy Konstytucji 3 –Maja, bo leje, a ludzie mimo wszystko na Plac Zamkowy przychodzą. Prezydent po pierwsze przytacza je dlatego, aby pokazać swój  luźny do nich stosunek, z dystansem, bawiąc publiczność, ale dając jednoznaczny znak społeczeństwu, po której jest stronie politycznej areny: nic takiego się nie stało, wszystko jest w porządku, w Polsce dzieje się dobrze. Cały Komorowski: daje znak, że jest bezpiecznie.
BIZNES: żart jest zbawienny w niemal każdej sytuacji. Chcesz zakomunikować ludziom coś ważnego? Najpierw rozładuj ich napięcie. Proste prawda?

II Święta „trójca” i wpisany w nią główny message
„Obalona Konstytucja 3-go Maja, została na pokolenia przestrogą i wskazówką. Do dzisiaj przypomina, że NIE MA WOLNOŚCI BEZ NOWOCZESNOŚCI. W tym roku świętujemy 25-lecie ponownego odzyskania wolności , świętujemy jednocześnie 25 lat trudnego, ale owocnego procesu modernizacji kraju. Rozpoczęliśmy ten proces w 1989 roku, od skutecznego zerwania pojałtańskich uzależnień od wschodu i od wyznaczenia strategii dążenia przez Polskę do świata Zachodu, do świata Europy. Ta strategia, doprowadziła nas 15 lat temu, do członkostwa w NATO, a 10 lat temu do Unii Europejskiej. Dzieło naprawy Rzeczypospolitej rozpoczęliśmy od wielkiej reformy politycznej, społecznej i gospodarczej. Konstytucja z 1997 roku była ukoronowaniem tego procesu. Doceniając dzisiaj wielkość myśli twórców konstytucji sprzed 223 lat doceńmy i własne dzieło: bezpieczną, europejską i rozwijającą się III Rzeczpospolitą. Szanujmy naszą współczesną Konstytucję, doceńmy efekty naszej walki , naszych wyrzeczeń i poświęceń, efekt naszej pracy i wysiłki, mądrości twórców odrodzonej demokratycznej i niepodległej ojczyzny. Doceńmy i okażmy naszą wdzięczność, niemniejszą niż ta, którą obdarzamy prapradziadów, którzy dobrze rozpoczęli dzieło , ale nie zdołali go ani obronić, ani doprowadzić do szczęśliwego końca. Okażmy wdzięczność za dobry los , który jest naszym udziałem od 25 lat. Pamiętajmy też lekcję płynącą z historii i z tej odległej z końca XVIII wieku i z tej, której jesteśmy świadkami. Tej, która dzieje się na naszych oczach , która dokonuje się naszymi rękami i naszymi sercami . Pamiętajmy, że w naszym miejscu świata , w naszym miejscu w Europie NIE MA WOLNOŚCI BEZ NOWOCZESNOŚCI, bo kto stoi w miejscu, kto trwa w samozadowoleniu, to trwa w przekonaniu, że nie trzeba się ciągle doskonalić, unowocześniać , ten skazuje siebie i kraj na przegraną w trwającej od zawsze i na zawsze konkurencji ludzi, narodów i państw. Ten kto chce zagwarantować rozwój , bezpieczeństwo i wolność ojczyzny, musi być gotów do jej ciągłej modernizacji , ciągłej pracy na rzecz nowoczesności, ciągłego wysiłku na rzecz pojawiających się nowych wyzwań , nowych zagrożeń i nowych szans. NIE MA WOLNOŚCI BEZ NOWOCZESNOŚCI”.

Teoria komunikacji mówi, że zasada trójdzielności w wystąpieniach to rzecz święta. Carmine Gallo w książce „Steve Jobs sztuka prezentacji. Jak świetnie wypaść przed każdą publicznością” napisał, że Komicy wiedzą, że trzy brzmi bardziej dramatycznie niż cztery. Jobs wie, że trzy brzmi bardziej przekonująco niż pięć. Każda głośna książka, sztuka czy prezentacja,  ma trójkową strukturę. Autor podaje także przykład nieprzypadkowych Trzech świnek z bajki i Trzech Amigos z literatury. Aż chciałoby się pójść dalej i wysnuć wniosek, że data 3-go Maja jest nieprzypadkowa. Osoby tworzące  wystąpienie Komorowskiego, połączyły zasadę trójdzielności z przekazem głównym tego przemówienia, który brzmi NIE MA WOLNOŚCI BEZ NOWOCZESNOŚCI – pojawia się on w wystąpieniu właśnie 3 razy.
BIZNES:  łącz to, co dzieje się w firmie w strukturę skojarzeń, bliskich twoim współpracownikom, tylko wtedy twoja wypowiedź będzie spójna, pamiętaj o zasadzie trójdzielności, nie bez powodu uczono nas w szkole, że musi być wstęp, rozwinięcie i zakończenie – TRÓJKA. Ta trójdzielność daje pewną przejrzystość i pełnię komunikatu, do każdej części dołącz przekaz główny, czyli to, co chcesz by zostało ludziom w głowie, to z czym powinni wrócić do pracy, to co powinno im towarzyszyć, mówiąc krótko – realizować wskazany przez Ciebie cel w tymże wystąpieniu.

III Element motywacji
Przemówienia to nie tylko element oficjalnych wydarzeń, to taki moment, w którym lider ma okazję wywołać w narodzie pewną postawę, nazwałam to nawet wywołaniem pozytywnej motywacji i na tym planie kilka słów zadziałało na mnie odwrotnie.
„Doceniając dzisiaj wielkość myśli twórców konstytucji sprzed 223 lat doceńmy i własne dzieło: bezpieczną, europejską i rozwijającą się III Rzeczpospolitą. Szanujmy naszą współczesną Konstytucję, doceńmy efekty naszej walki , naszych wyrzeczeń i poświęceń, efekt naszej pracy i wysiłku, mądrości twórców odrodzonej demokratycznej i niepodległej ojczyzny. Doceńmy i okażmy naszą wdzięczność,  nie mniejszą niż ta, którą obdarzamy prapradziadów, którzy dobrze rozpoczęli dzieło , ale nie zdołali go ani obronić, ani doprowadzić do szczęśliwego końca […].

Prezydent dobrze kreśli słowem tło  historyczne. Chcąc podkreślić nowoczesność wraca do Konstytucji 3-Maja, symbolu oświeceniowego myślenia i robi klamrę wracając do  1989, kiedy Polska odzyskuje wolność i kończy na 1997, czyli uchwaleniem nowej konstytucji demokratycznej Polski. Czy przy takiej okazji: amerykański prezydent, chcący przywołać zaszczytne momenty historii, chcąc zmotywować naród do dalszych sukcesów użył by słów: walka, wyrzeczenie, poświęcenie, praca i wysiłek? Nic tak nie działa na mnie negatywnie jak wysiłek i wyrzeczenie, ale my Polacy męczeństwo mamy we krwi. Gdyby te słowa zamienić na pozytywne, związane z sukcesem, efektywnością i talentami?
Biznes: Jeśli chcesz kogoś zmotywować, przekonać do obranej przez Ciebie drogi, ten ktoś musi w niej czuć, ładunek czegoś dobrego i pozytywnego dla siebie. Nie chcesz, aby miał poczucie wyrzekania się czegoś dla osiągnięcia tego celu, nie chcesz by miał poczucie, że musi coś po drodze poświęcić, nie chcesz by czuł wysiłek, co rodzi w wyobraźni poczucie zmęczenia. Takie wystąpienie prezesa firmy, menedżera mogłoby wywołać u słuchaczy spięcie zamiast chęci przeżycia przygody. Motywuje nas tylko to, co nas kręci, i w tej przygodzie odnajdujemy prawdziwą motywację, tę wolną, i tę nowoczesną. Komunikacja jak widać też potrzebuje nowoczesności – zwłaszcza w Polsce.

 

No Comments

Post a Comment