Szkolenie medialne cz.3: Sceny balkonowe w organizacji

W książce „Medialne lwy dla rekinów biznesu”, w jednym z poradników pada pytanie i odpowiedź na nie: Jak tworzyć sceny balkonowe w firmie? To pytanie łączy obszar miłości i pracy. Zresztą pod takim tytułem „Miłość i praca” Jacek Santorski, psycholog społeczny i biznesu, napisał książkę, w której czytamy, parafrazując jeszcze innego człowieka, że praca to jest miłość, którą widać. Pięknie prawda?

Ta metafora sceny balkonowej pojawiła się w mojej rozmowie z Dariuszem Bugalskim, dziennikarzem radiowej Trójki zupełnie mimochodem, ale nie wierzę w przypadki. Ta „scena balkonowa” jest oczywiście symbolem, metaforą pewnego typu komunikacji, do którego razem z Bugalskim przekonujemy. Stworzenie sceny balkonowej w narracji to umiejętność przekazywania wartości zespołowi przez lidera i oczywiście mediom. Strategia ta wypracowywana jest przez niektórych latami, ponieważ przez lata buduje się spójność i wartości lidera, a bez nich ta scena po prostu się nie uda.  Dzisiaj uchylę przed Państwem rąbka tajemnicy tej sztuki.

I Wyobraź sobie, że Twoja firma to dom/budynek/inwestycja.
1. Każdą firmę/organizację można porównać do budynku. Jak masz o nim opowiadać by słuchacz, mimo pewnych usterek i niedoróbek, zobaczył prawdziwą perłę Twojej inwestycji?
2. Jako menedżer, przygotowując się do wywiadu, nastawiasz się na strategię ringu – bo do takiej przyzwyczaiły Cię współczesne media. Opracowujesz w głowie plan: jak mówić, by obronić usterki techniczne mojego przedsięwzięcia? Właśnie… „obronić”, a gdybyś to słowo zamienił na „opowiedzieć”. Czujesz różnicę?

3. UWAGA! Nastawienie na atak w wywiadzie , uniemożliwia nam opowiedzenie historii, która ma przekonać do nas słuchającego, czytającego, oglądającego. Zastanów się: jak odbierze Twój wywiad słuchacz, który będzie przez 10 minut wysłuchiwał Twojej obrony, zamiast opowieści? Pomyśl zatem: jak rzetelnie podejść do odpowiedzi na pytania o rzeczy do naprawy, ale skup się przede wszystkim na narracji, która umożliwi Ci opowieść o atutach. Co stanowi prawdziwą perłę Twojej działalności? O niej opowiedz przede wszystkim! Rezygnując ze strategii ringu – stworzysz sobie najlepsze warunki ku temu, by taką opowieść przedstawić milionom ludzi!

II Stwórz swoją markę jako metaforę domu.
1. Zadam Ci kilka pomocniczych pytań, na które proszę byś  odpowiedział.
Jak wygląda Twoja firma, kiedy zastosujesz metaforę domu?
Co jest w nim najtrwalsze?
Co jest w nim najbardziej wartościowe dla Twojego Klienta?
2. Czy wiesz co symbolizują w nim poszczególne elementy? Pomogę Ci: niech okna symbolizują bieżące sprawy, drzwi – aktualnych Klientów, ogród – pracowników, balkon – … no właśnie co symbolizuje balkon?
3. Przykładowy szkic takiego domu znajdziesz poniżej. Symbolem mocnej strony mojego domu jest balkon, wyrazisty i najpiękniejszy. Teraz Ty stwórz w swojej własnej wyobraźni swoją firmową „scenę balkonową”. Czy już wiesz co nią jest?

 

 

III Opowieść z zastosowaniem kontrastu.
1. Opowiadaj o balkonie , mimo że dookoła nie wszystko jest idealne – tak jest zawsze w życiu prawda?
2. Staraj się w odpowiedzi na pytania stosować kontrast: Wprawdzie w zeszłym roku straciliśmy na poprzedniej inwestycji 2 mln złotych, to w tym roku, dzięki umowie z firmą Y, zyskamy 4,5 mln i będziemy mogli część funduszy przeznaczyć na … (nie tłumacz się z poprzedniej straty, pokaż co zrobiłeś, by naprawić sytuację i jakie to dało efekty, ale w wymiarze społecznym, nie korporacyjnym).
3. Takiej opowieści potrzebują słuchacze, potrzebują niemalże sceny balkonowej – czegoś wyrazistego, by mogli w pełni wyrobić sobie opinię co do wartości, jaką wnosisz w ich życie.
4. Wynotuj sobie wszystkie korzyści, które wynikają z posiadania przez Ciebie „balkonu” w sensie społecznym, czyli autentycznych korzyści dla Klienta. Co stanowi dla niego korzyść w kontekście tego, że właśnie taki „balkon” posiadasz?

Sceny balkonowe proponuję także tym menedżerom, którzy często występują przed załogą, menedżerom projektu etc.