fbpx

Komunikacja medialna na nowo, czyli „opowieść o jednookim w królestwie ślepców”

Scena balkonowa! Z pewnością widzieliście ją Państwo nieraz. Może w filmie, może w teatrze. Ale czy potraficie ją dostrzec we własnej firmie? To pytanie z pewnością Was nie będzie dziwić, kiedy przeczytacie jeden z rozdziałów mojej książki „Medialne lwy dla rekinów biznesu”, w którym rozmawiam z Dariuszem Bugalskim, dziennikarzem radiowej Trójki.

Trochę będzie dziś osobiście, bo chciałam Państwu opowiedzieć o kulisach powstawania tego rozdziału.

IMG_4242

Bugalskiego słuchałam zawsze, w zasadzie nie pamiętam bym go nie słuchała. Jako studentka polonistyki zasypiałam przy jego audycjach, a nazajutrz opowiadałam wszystkim, o czym usłyszałam w radio.

Zastanawiam się czasami jak wyglądałyby polskie media, gdybyśmy mieli same takie głosy? Ten rozdział zatytułowany mądrze i po prostu „Pani Jadwiga jest najważniejsza”, był rozdziałem pisanym najdłużej. Po pierwsze dlatego, że zawsze mieliśmy coś do przedyskutowania, po drugie zostałam zarzucona tysiącem kulturowych i społecznych kontekstów, po których zawsze pojawiały się słowa Bugalskiego: „Zna to Pani, prawda?”. Nie pozostawało mi nic innego jak przytaknąć, nawet jeśli było inaczej, a w kilku sytuacjach tak było i muszę się otwarcie do tego Państwu przyznać.

IMG_4267

W tej rozmowie mogłam pełnić każdą z moich zawodowych ról. Z wykształcenia jestem filologiem polskim, specjalizacja: literaturoznawstwo. Pracę zaczynałam w dziennikarstwie prasowym, a od 10 lat jestem PR-owcem, czyli osobą zajmującą się komunikacją, no i rzecz oczywista – jestem trenerem medialnym – pomagam ludziom przygotowywać się do komunikacji poprzez media. I w tym wywiadzie mogłam pełnić wszystkie te role! I kiedy już myślałam, że rolę literaturoznawcy, kogoś kto tropi kulturowe konteksty mam już za sobą, okazało się, że wszystkie te tropy mogę wykorzystać w biznesie. Kiedy myślałam, że dziennikarstwo jest etapem zamkniętym, mogłam przeprowadzić wywiad, który pozwolił mi wskoczyć w biznesie na wyższe piętro rozumienia tego co robię. Tak, tak właśnie było.

IMG_4299

Ta rozmowa przypomniała mi o tym, kim jestem, o tym, kim byłam, i co z tego kim byłam, mogę w pełni nadal wykorzystywać w działaniu na co dzień.

Ta rozmowa i wnioski, do których dochodzimy, to stworzenie komunikacji medialnej na nowo. Oczyszczamy ją z ringu i pokazujemy: jak rezygnacja z takiej strategii sporu, słownego nokautu, umożliwia pokazanie w mediach prawdziwych atutów. Bo przecież po to idziemy do mediów, by móc świadomie wykorzystywać je w swojej pracy, by świadomie umieć opowiadać i docierać z informacją. Z naszej rozmowy wyłania się piękna scena balkonowa, którą chciałabym byście Państwo przećwiczyli we własnych firmach. Ta scena balkonowa symbolizuje w książce właśnie komunikację medialną na nowo. Ale spokojnie, w książce znajdziecie Państwo instrukcję i scenariusz do stworzenia takiej sceny. Pozwolę sobie skończyć ten wpis słowami, które kończą ten niesamowity rozdział: „Przygodo hej!”.

IMG_4329

No Comments

Post a Comment