Komunikacja lidera. Od prezesa do pracownika produkcyjnego.

Do tego wpisu zainspirowało mnie spotkanie zorganizowane przez Fundację im. Lesława A. Pagi, w którym brałam udział w tym tygodniu. Odbywało się ono w domu prezeski fundacji Pani Ewy Pagi, której bardzo dziękuję za zaproszenie, jak również Annie Mieleszko, dyrektorce tej organizacji. O patronie fundacji, jej imponujących celach i wydarzeniach organizowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie,  znajdziecie Państwo więcej informacji tutaj: http://paga.org.pl/fundacja/organizacja/patron/.

Formuła spotkań jest wspaniała. Pani Ewa zaprasza do swojego domu młodych utalentowanych, których wspiera fundacja, by mogli wieczorową porą rozmawiać z najważniejszymi w biznesie. Tym razem gościem spotkania był Wiktor Namysł – Dyrektor Zarządzający McKinsey & Company w Polsce, globalnej firmy doradztwa strategicznego.

Wiktor Namysł opowiadał o swojej ścieżce kariery. Opowiadał także o przełomowych dla niego momentach. W zasadzie historie, które przytaczał – o potężnej sile edukacyjnej – takie jak praca dla jednej z najbardziej rozpoznawalnych na świecie marek z sektora FMCG – z Niemiec czy projekty związane z dużymi fuzjami banków, mogłabym sprowadzić do bardzo ważkiego wniosku:

W każdym przedsięwzięciu biznesowym: relacje międzyludzkie, umiejętności komunikacyjne, jasno komunikowane przez zarząd spółki wartości oraz strategia, to fundamenty powodzenia najtrudniejszych procesów biznesowych.

Niejednokrotnie miałam okazję współpracować z brand managerami dużych spółek, którzy oczekiwali od specjalistów komunikacji i jej kreatorów – szybkich pomysłów na PR produktowy, bo dział sprzedaży był niezadowolony z wyników finansowych. Zawsze to wzbudza mój sprzeciw, ponieważ strategia komunikacji produktu, musi wynikać ze strategii określanej w spółce przez zarząd, a nie spontaniczne ciśnienie handlowców. Otóż wspomniany wcześniej Wiktor Namysł opowiadał o tym, ilustrującąc to historią szefa dużej firmy rodzinnej. Kiedy sprzedaż produktów spadła, doradcy zabrali się za plan cięcia kosztów. W tabelce Excela pojawiła się m.in. sprzedaż stojących na parkingach samochodów, zwolnienie setek ludzi – wszystko po to, by przeczekać kryzys. Szef firmy, prowadzący ją wiele, wiele lat powiedział: NIE i zadał doradcom pytanie: jak to wpłynie na postawę ludzi, którzy tę firmę tworzą razem z jej historią? Jaki  dam komunikat mojemu wieloletniemu zespołowi?  Czy w rezultacie firma naprawdę zaoszczędzi i przetrwa?  Być może jest to paradoks. Owszem liczby nie kłamią, ale prawdziwy lider wie, że jeśli wykona krok, który negatywnie wpłynie na załogę, jeśli będzie to sprzeczne z deklarowanymi wartościami, ludzie stracą do niego zaufanie, a w rezultacie fundamenty firmy zostaną zachwiane.

Znaczy to tyle, że konsekwencja w działaniu i realizacji strategii, oraz budowanie relacji z ludźmi, dostarczanie im budującego, inspirującego komunikatu, to podstawa zarządzania nowoczesnymi spółkami.

Ilustracja pochodzi z mojej książki pt.:  „Medialne lwy dla rekinów biznesu” (wyd. PWN, Warszawa 2014 r.).

Dojrzały, nowoczesny manager, którym jesteś Prezesie, to ktoś, kto:
1. Ma określoną strategię spółki i potrafi ją komunikować na wszystkich szczeblach : od dyrektorów po pracowników produkcyjnych.
2. Panuje nad przepływem informacji i stale bada jej słabe ogniwa, by je naprawiać.
3. Doskonale i w sposób jasny określił misję i wizję przedsiębiorstwa i zadbał, by każdy ją rozumiał i się z nią identyfikował.

Mając wypracowane elementy, które zawierają się w tych 3 prezentowanych przeze mnie punktach, możesz planować całą resztę obszarów zarządzania firmą: od HR-u, przez produkcję i działania marketingowe, a także strategię medialną spółki. Tak robią liderzy. Czy Ty Prezesie też tak robisz?