Dla wszystkich, ale nie dla każdego

– To oczywiste, że jeżeli ma się sukces, będąc osobą publiczną, choćby w znaczeniu bywania na salonach, w kręgach biznesowych, to w naturalny sposób człowiek dojrzewa, żeby zakomunikować coś o sobie. Kiedyś  w tym celu malowano sobie portrety. To jest naturalna potrzeba utrwalenia siebie, nadania kształtów. Trochę jest tak, że jak się jest nieobecnym w mediach, to w sensie globalnym nie ma się kształtów, rozmywa się nasz obraz, człowiek jest bez skóry – mówi Jacek Szmidt, naczelny Twojego Stylu.

„Medialne lwy dla rekinów biznesu” – książka, która do księgarń trafi już w poniedziałek – to 10 rozdziałów, a w nich ciekawe rozmowy z najpopularniejszymi dziennikarzami. W książce znajdziecie Państwo także 10 ilustrowanych poradników, które wskazują drogę do zbudowania profilu publicznego w mediach.

Rozmowa z Jackiem Szmidtem dotyczy głównie kobiet w biznesie, ale nie tylko. Staramy się w tej rozmowie pokazać ciekawe wątki wizerunkowe na przykładzie takich kobiet jak Henryka Bochniarz czy Joanna Przetakiewicz. Ale ta rozmowa jest przede wszystkim o wiarygodności profilu kobiet, o mądrym pokazywaniu kobiecych ról w tworzeniu wizerunku. Szmidt uważa, że profesjonalizm nie ma płci i bardzo mądrze wskazuje te obszary kiedy w komunikacji publicznej, znane kobiety próbują  godzić rolę matki, bizneswoman czy filmowej gwiazdy. Co z tego wynika? Czego tak naprawdę oczekują czytelnicy prasy luksusowej? Jak bycie w takim magazynie wpływa na wizerunek?

 

Mówię dość przewrotnie, że ten rozdział jest dla wszystkich, ale nie dla każdego. Wymaga przemyśleń, jest niejednoznaczny. Mądry. Wizerunek może być mądry, a przynajmniej powinien być.