fbpx

Odwaga – moja Marka Premium. O książce „Jesteś marką”

Wiosna zawsze jest dla mnie czasem podsumowań.
Z jednej strony to czas moich urodzin i życzeń od najbliższych, które wiele uświadamiają, z drugiej strony majowych świąt  i zawodowego wyciszenia. Oglądam  w telewizji obchody rocznicy Święta Konstytucji 3 Maja i przeżywam hymn. Jestem urodzoną patriotką, polską filolożką, dla której najważniejszymi poradnikami biznesowymi są książki reprezentujące literaturę piękną. Coraz częściej łapię się na tym, że polecana mi książka „biznesowa” od razu kojarzy mi się z pozycją z kanonu i stwierdzam, że tę wiedzę przyswajałam już 13 lat temu, studiując literaturoznawstwo i poetykę z dużą pasją. Taka jestem od zawsze. Pamiętam nawet wakacje, które spędzałam oglądając każdego dnia ekranizację „Nad Niemnem” i do dzisiaj nie mogę pojąć, dlaczego ta powieść uznawana była za nudną wśród moich rówieśników. Pamiętam, że częstotliwość jej czytania spowodowała, że połowę dialogów znałam na pamięć. Ale cóż. Zwykle jest tak, że nie podoba mi się to, co wszystkim, a moje gusta bywają zadziwiające dla tłumów. Zresztą do takich rozwiązań w obszarze komunikacji – zachęcam zwykle moich partnerów, którzy bywają zdumieni proponowaną strategią, ale zdumieni także efektem. Pozytywnie. To moja wartość, którą daję rynkowi.

Prezes dużej firmy, która miała duży kryzys w mediach, poprosił mnie o radę. Zła prasa wpływała na notowania spółki na giełdzie, inwestorzy byli wzburzeni, sytuacja w firmie napięta. Dziennikarz, zajmujący się tą sprawą, tworzył prasowy serial na temat firmy, na łamach jednego z większych dzienników i wydawał się niezwykle uparty w swoich sądach. Prezesowi doradziłam by po prostu się z tym dziennikarzem spotkał i przedstawił swoje zdanie. Tak też zrobił, ale pełen wątpliwości i obaw. No bo jak to? Dziennikarz to wielka persona siedząca w wielkim gmachu, otoczonym murem i silną marką. Nic bardziej mylnego, dziennikarz to przedstawiciel takiego samego zawodu jak my, także potrzebuje relacji, rozmowy, a przede wszystkim wiedzy, by móc rozsądzić czy to co pisze, jest zasadne i ma odpowiednią rangę. Nie bójmy się zatem nowych rozwiązań, miejmy odwagę je podejmować. Jeśli jesteś liderem, powinieneś przede wszystkim mieć odwagę, także odwagę w komunikacji.
Od tamtej pory żadna negatywna informacja na temat tej firmy nie pojawiała się na łamach wspomnianej gazety.

Wracając do przełomu kwietnia i maja –  otóż sprawdzam z większą energią, czy mój wyznaczony kurs  życiowy jest zbieżny z moimi talentami i realizacją marzeń, także tych zawodowych. W tym roku miałam wspaniałego pomocnika. Była nim książka. Wprawdzie nie znalazłam jej na półce z literaturą piękną, ale walory estetyczne tak na poziomie języka, jak i emocji, mogą ją zaklasyfikować do szczególnego działu literatury. Może to literatura osobista? Literatura osobiście ważna?  Piszę o książce Jesteś marką, której autorką jest Joanna Malinowska-Parzydło, polska prekursorka tematyki zarządzania kapitałem reputacji opartego na marce osobistej. O czym jest książka? O tym, co w życiu najważniejsze, czyli o nas, o tobie, o mnie. O tym kim jesteśmy dla siebie, dla innych, co stanowi o tym, że dany człowiek jest marką i dla kogo powinien nią być?

jesteś marką 2

Malinowska-Parzydło zainspirowała mnie do sięgnięcia pamięcią do czasów szkolnych. Nie lubię ich specjalnie. Nigdy nie lubiłam być w grupie, gdzie trzeba było się podporządkować jakimś regułom, wolałam swoje. Ale, jako że uważna lektura zmusza do refleksji i głębokiego poszukiwania swoich wartości i autentyczności, powróciłam do korzeni i przeszłości. Przypomniałam sobie pewną lekcję z moim wieloletnim wychowawcą. Wychowawca miał zebrać opinie nauczycieli o uczniach i przekazać nam jedną, dominującą cechę, którą dostrzegali w nas nauczyciele. Do mnie wróciła kartka z napisem: ODWAŻNA.

Cóż to znaczy dla mnie dzisiaj? Dzisiaj kiedy przyglądam się swojemu życiu, muszę przyznać, że oparte jest ono na odważnych decyzjach i niezwykłym pragnieniu chodzenia własną drogą – takie przekonanie zbudowało moją tożsamośc jako człowieka i eksperta w swojej dziedzinie.

Prezesi, menedżerowie – liderzy biznesu, z którymi pracuję – wiedzą, że w komunikacji medialnej i biznesowej, którą wspieram i której uczę – moje rozwiązanie nie będzie tym, które znajdą w sieci, w podręczniku, na szkoleniu innego trenera medialnego. Pokażę im drogę, która ich zaskoczy, której nie próbowali, i tym samym pokaże im drogę – własną, bo ta strategia będzie od nich wymagała bycia sobą. A chodzenie własnymi drogami, opartymi na własnych wartościach są dzisiaj czymś elitarnym i warto w życiu być im wiernym. Mówiąc krótko – zaproponuje drogę odważną, ale taką, która wzbogaci proces samoświadomości, pokaże często nowe zasoby.

Autorka książki „Jesteś marką” w poszczególnych rozdziałach pozostawia miejsce na ćwiczenia, zachęca do czytania, ale i pracy. Mój egzemplarz przepełniony jest słowem „odwaga”. Czy można innym oferować odwagę? Czy to może świadczyć o unikalności marki? Na pewno.

Sprawdźcie co jest unikalnością Waszej marki. Polecam tę podróż. Malinowska-Parzydło to kobieta mądra, pisząca pięknym, a jednocześnie prostym językiem. Dla mnie to pogranicze miłości do życia i biznesu – jakże mi bliskie. Urzeka i motywuje. Na stronie 301 autorka przytacza wyniki sondy, którą przeprowadziła wśród młodzieży, reprezentantów pokolenia Y, pytając o silne marki osobiste. Młodzi wymieniają m.in. Dalajlamę, Mona Lisę, John’a Kennedy’ego, Wiliama Szekspira. Fani Facebooka i innych internetowych wynalazków – jesteście zaskoczeni?

Nie ma na tej liście nikogo z polskiego biznesu. Pani Joanno, może będzie Pani pierwsza? Szczerze Pani tego życzę:)

2 Comments
  • Joanna M-P

    5 maja 2015 at 15:25 Odpowiedz

    Pani Aleksandro, pięknie napisana recenzja i piękne życzenia. Serdecznie dziękuję:)

    • Aleksandra Ślifirska

      6 maja 2015 at 11:14 Odpowiedz

      Dobrzy liderzy, to dobrzy ludzie, dobre marki to uczciwe marki i także w ten sposób się komunikujące. Właśnie dlatego powinni mieć tę książkę wszyscy prezesi.

Post a Comment